Przejdź do treści Wyszukiwarka

Niedowidzącemu łatwiej będzie zapłacić Blikiem 

3 grudnia 2025

  • 3 grudnia, w Międzynarodowym Dniu Osób z Niepełnosprawnościami, prezentujemy pierwsze sukcesy Rzecznika Finansowego w nadzorze nad dostępnością usług finansowych. 
  • Dzięki Rzecznikowi bank wydłużył czas na potwierdzenie transakcji BLIK z 20 do 25 sekund.  
  • Rzecznik Finansowy przypomina, że klienci mają do dyspozycji skargę i zawiadomienie jako narzędzia ochrony swoich praw. 

3 grudnia, w Międzynarodowym Dniu Osób z Niepełnosprawnościami, kierujemy do wszystkich zaangażowanych w ochronę i poprawę praw osób z niepełnosprawnościami lub innymi szczególnymi potrzebami, serdeczne podziękowania za ciężką pracę w tym obszarze. Mamy nadzieję, że dostarcza ona Państwu wiele satysfakcji i poczucia spełnienia.  

Rzecznik Finansowy nadzoruje dostępność usług finansowych dopiero od pięciu miesięcy. To za krótko na podsumowania, ale dość, by się pochwalić sukcesami. Opowiemy dziś o jednej z pomyślnie zakończonych spraw, w bez potrzeby podejmowania sformalizowanej kontroli i formułowania administracyjnych nakazów udało się rozwiązać problem, który utrudniał życie osobie ze szczególnymi potrzebami. 

Skuteczna interwencja Rzecznika. Dlaczego 5 sekund robi różnicę?  

Sprawa zaczęła się od zawiadomienia konsumenta, który lubi płacić BLIK-iem, ale nie zdąża potwierdzić transakcji w aplikacji na telefonie. W jego banku trzeba to zrobić w 20 sekund, zaś on posługuje się czytnikiem ekranu i przesłuchanie komunikatów na ekranie i wpisanie PIN-u zajmuje mu więcej czasu.  

Przedstawiliśmy ten problem bankowi.  

– Ze względów bezpieczeństwa BLIK wymaga, by transakcję potwierdzić w pół minuty. Ale banki odcinają jeszcze z tego czasu parę sekund, by zapewnić prawidłową komunikację z systemem. Natomiast bank, o którym mowa, odejmował aż 10 sekund. Z drugiej strony pozwalał potwierdzić transakcję biometrią, co znacznie przyspiesza autoryzację – tłumaczy Maciej Czapliński z Departamentu Dostępności, Analiz i Legislacji w Biurze Rzecznika Finansowego.  

Wytyczne dostępności cyfrowej nakazują, by użytkownicy mogli w takiej sytuacji przedłużać pozostały czas. W tym przypadku takie rozwiązanie było niemożliwe, bo wymagałoby przeprojektowania całej usługi BLIK. Mogłoby też potencjalnie narazić bezpieczeństwo naszych pieniędzy.  

Po wymianie pism z bankiem udało się znaleźć kompromisowe rozwiązanie.  

– Bank uznał, że 5 sekund wystarczy, by zapewnić komunikację między serwerami – tłumaczy dalej Maciej Czapliński. – A dzięki temu czas, w którym klienci muszą wpisać PIN, wydłuża się do 25 sekund. Wbrew pozorom to sporo więcej, więc klienci nie powinni już mieć problemów z potwierdzaniem transakcji. 

Wrażliwość i kultura dostępności – apel Rzecznika Finansowego 

Opisany przypadek pokazuje, że czasami stosunkowo niewielka zmiana może mieć ogromne znaczenie dla dostępności usługi.  

– Cieszę się z tych pierwszych sukcesów. A jeszcze bardziej bym się cieszył, gdyby banki i inne podmioty rozwiązywały takie problemy bez potrzeby interwencji organu nadzoru – mówi dr Michał Ziemiak, Rzecznik Finansowy. – Klienci mają przecież do dyspozycji skargę – ustawowe narzędzie, które właśnie do tego służy, by zgłosić usługodawcy problem. Klienci, którzy zgłosili się do Rzecznika Finansowego za pośrednictwem PFRON, wcześniej złożyli skargi do banków i odeszli z kwitkiem. Moim zadaniem jest wytworzyć na rynku kulturę dostępności. Chodzi o wrażliwość na ludzkie potrzeby i chęć, by na nie odpowiedzieć – dodaje rzecznik.  

Rola Rzecznika Finansowego w systemie dostępności  

Od momentu wejścia w życie Polskiego Aktu o Dostępności klient z dysfunkcją jednego ze zmysłów ma prawo oczekiwać, że instytucja finansowa świadcząca usługi bankowości detalicznej zapewni mu alternatywny kanał kontaktu. Na przykład osoba głucha nie może skorzystać z tradycyjnej infolinii. Dlatego bank powinien zapewnić dostęp do informacji w inny skuteczny sposób. Z kolei klient niedowidzący ma prawo wymagać, aby aplikacja bankowa była kompatybilna z czytnikiem ekranu.  

Rzecznik Finansowy nadzoruje dostępność usług bankowości detalicznej. Gdy usługa nie spełnia wymagań dostępności, konsument nie jest bezradny – prawo przewiduje dwie ścieżki działania.  

Jakie prawa mają klienci? Skarga i zawiadomienie 

Pierwszą z nich jest skarga składana bezpośrednio do podmiotu rynku finansowego świadczącego usługę.  

Wystarczy wskazać, której usługi dotyczy problem i jakie wymagania dostępności zostały naruszone. Można też określić oczekiwania co do sposobu zapewnienia dostępności. Instytucja, taka jak bank, ma obowiązek odpowiedzieć na skargę w ciągu 30 dni. Jeśli tego nie zrobi, skargę uznaje się za rozpatrzoną zgodnie z żądaniem klienta. W wyjątkowych przypadkach termin ten może zostać wydłużony do 60 dni, ale tylko z podaniem przyczyny. Jeśli skarga zostanie uznana, usługodawca ma maksymalnie pół roku na wprowadzenie zmian 

Drugą ścieżką jest zawiadomienie organu nadzoru rynku.  

Może je złożyć każdy, nie tylko klient danej instytucji i nie trzeba wcześniej składać skargi. W zawiadomieniu należy wskazać, który podmiot nie spełnia wymagań dostępności i na czym polega problem. Zawiadomienie powinno trafić do Prezesa Zarządu PFRON, który w ciągu 30 dni je rozpatruje lub przekazuje do właściwego organu. W przypadku banków będzie to Rzecznik Finansowy. Ten również ma 30 dni na reakcję. Jeśli potwierdzi naruszenie, może podjąć działania kontrolne wobec usługodawcy. 

Polecane

03.12.2025
Niedowidzącemu łatwiej będzie zapłacić Blikiem 
02.12.2025
Klient ubezpieczyciela odzyska 20 tys. zł dzięki Rzecznikowi Finansowemu
01.12.2025
Rzecznik Finansowy przygotował ogólne Oświadczenie w sprawie sankcji kredytu darmowego